
Diagnozowanie chorób tarczycy – jakie badania krwi zrobić?
Wielu lekarzy podkreśla, że choroby tarczycy stały się współcześnie swego rodzaju dolegliwościami cywilizacyjnymi. Szacunki wskazują, że problem dotyczy nawet 20% dorosłych Polaków. Im wcześniej wykryty, tym szybciej można zadziałać farmakologicznie i dietetycznie, ograniczając objawy do minimum. Najprostsza diagnostyka chorób tarczycy to badania krwi. Podstawowe testy weryfikują poziom hormonów TSH, FT3 i FT4, jednak warto wykonać również dodatkowe. Jakie? Jak odczytywać ich wyniki?
1. Badania krwi pod kątem chorób tarczycy – kiedy warto zrobić?
2. TSH, FT3 i FT4 – podstawowe badania krwi sprawdzające stan tarczycy
3. Tarczyca – co jeszcze warto zbadać?
Badanie krwi pod kątem tarczycy nie jest jedynym, które warto wykonywać regularnie. Oprócz morfologii, określanej także jako badania podstawowe, w konsultacji z lekarzem przeprowadza się chociażby próby wątrobowe, zwłaszcza przy zażywanych na stałe lekach. Godna uwagi jest także diagnostyka anemii czy diagnostyka osteoporozy – w zależności od stanu zdrowia. Sprawdź możliwości na: https://badaniakrwi.pl/.
Badania krwi pod kątem chorób tarczycy – kiedy warto zrobić?
Zwykle decydujemy się wykonać badania krwi w momencie, w którym organizm prezentuje niepokojące symptomy. Zasada ta dotyczy również chorób tarczycy, choć z pewnością warto pokusić się o takie działanie cyklicznie. Jakie objawy stanowią wskazanie, by udać się na pobranie krwi i zweryfikować swoje podejrzenia?
Nie odkładaj badań krwi na później, jeśli towarzyszą ci:
- ciągłe uczucie zmęczenia lub bezsenność,
- rozdrażnienie i nerwowość,
- powracające zaparcia lub biegunki,
- nagłe zwiększenie lub ubytek masy ciała, niezwiązane ze zmianą diety i stylu życia,
- częste odczucie spowolnienia lub kołatania serca,
- zmniejszona tolerancja wysiłku,
- zaburzenia pamięci i koncentracji,
- zaburzenia miesiączkowania,
- suchość i łuszczenie skóry,
- obrzęki tkanki podskórnej i charakterystyczne pogrubienie rysów twarzy,
- łamliwość włosów, nadmierne wypadanie,
- wytrzeszcz oczu.
Objawów może być więcej i często są niespecyficzne, dlatego zrobienie badań krwi jest tak pomocne w diagnostyce.
TSH, FT3 i FT4 – podstawowe badania krwi sprawdzające stan tarczycy
TSH, czyli hormon tyreotropowy ma za zadanie pobudzać tarczycę do produkcji tyroksyny (T4) i trójjodotyroniny (T3). Właśnie dlatego te trzy parametry bardzo często sprawdza się jednocześnie, choć już sam poziom TSH stanowi dla lekarza istotną wskazówkę.
Prawidłowy poziom TSH we krwi mieści się w przedziale od ok. 0,23–4,0 µU/ml, a konkretne wartości są uzależnione od wieku. Zbyt wysoka liczba może wskazywać na: niedoczynność tarczycy, Hashimoto, niedoczynność kory nadnerczy albo guza przysadki mózgowej. Z kolei niskie TSH zwykle sugeruje nadczynność tarczycy, chorobę Gravesa Basedowa, zespół Sheehana. Interpretację wyników ułatwiają pozostałe wskaźniki: parametry FT3 pozwalające na wczesne wykrycie nadczynności tarczycy oraz FT4 powiązane z pracą gruczołu.
Tarczyca – co jeszcze warto zbadać?
Trzy wyżej wymienione parametry są bardzo istotne dla określenia stanu tarczycy i skontrolowania jej pracy, jednak bardzo często lekarz sugeruje wykonanie również innych badań. Pobieranie krwi może dotyczyć również:
- anty-TPO – pozwalające na zbadanie poziomu przeciwciał oraz wykrycie chorób autoimmunologicznych, do których zalicza się choroba Gravesa-Basedowa oraz Hashimoto,
- anty-TG – określa stężenie przeciwciał przeciw tyreoglobulinie, co pozwala zbadać stan metaboliczny tarczycy i wykryć jej nowotwory oraz chorobę Hashimoto.
Badania tarczycowe wykonuje się rano, na czczo, po upływie ok. 5 godzin od ostatniego posiłku.